-
Zawartość
1 343 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Dacik
-
Za Waszą namową nabyłem LINKSYS'a WRT54G2-EE. Zacność urządzenia nie zna granic, działa wszystko ładnie bez zarzutu w calutkim mieszkanku. Inna rzecz, że Nerio ładnie mi go skonfigurował, a potem poprowadził niemal za rączkę, jak dziecko we mgle przy podłączaniu i ostatnich ustawieniach. Senk ju soł macz.
-
@ Nerio/Clamoor Na pewno Scientific Atlanta, model chyba ten sam, ale nie mogę sprawdzić bo nie urzęduję obecnie w mieszkaniu, a żeby specjalnie jechać tylko po to by sprawdzić model to troszku za daleko. Btw. Zgadza się... potrzebuję bezprzewodowy router, nie modem... źle się wysłowiłem. Mea cupla i takie tam. A zatem?
-
Hej W moim studenckim mieszkanku korzystamy z internetu od UPC. Mamy jakiś standardowy modem, ale w tym roku z internetu będą korzystały w mieszkaniu 3 komputery. Potrzebuję jakiś tani bezprzewodowy router, który nawet ja będę w stanie skonfigurować tak, żebyśmy nie musieli się martwić, że ktoś ciągnie nam neta za darmoche Przyznam, że wolałbym jak najbardziej ograniczyć koszty, więc w miarę możliwości sugerujcie coś z niższej półki cenowej (wiem, wymagam, a chcę oszczędzać, cóż - życie studenta). Pozdrawiam.
-
Dzięki, będę monitorował temat gdyby ktoś coś jeszcze wymyślił. EDIT: A taki? Co mu jest?
-
Hello again. Czy ktoś kompetentny w sprawie mógłby się wypowiedzieć odnośnie niniejszego sprzętu? Żeby była jasność, potrzebny jest na studia, mimo to byłoby szalenie miło, gdyby mógł zaoferować coś więcej niż tylko wygodne korzystanie z podstawowych aplikacji. Mamy do wydania około 2,5 tysiąca więc inne propozycje mile widziane... tak w ramach starej znajomości z niektórymi z Was P.S. Nie, niestety nie będzie on dla mnie @Tommy: gdybyś mógł podrzuć mi mejlem lub na gadu specyfikację bądź linka do Twojego HP'ka. Z góry dzięki. Pozdrawiam serdecznie.
-
Hm. Cośtam znalazłem, potrzebuje jeszcze tygodnia, żeby zamknąć sesję i zaktywizuję się w tym temacie... (w innych zresztą też )
-
FM i tak rządzi. Fify, PES'y owszem, są całkiem fajne, ale co manager, to manager. <całe mnóstwo ochów, achów i echów z zachwytu nad FM'em>
-
Oczopląsów można dostać . Wiem, że to faza wstępna rozwoju strony, ale jakieś to takie rozbiegane. Wszedłem na główną i pierwsza myśl: "Kaj jo je? Kaj je moje koło?". Przemyślenia przedmówcy, co do kolorystyki wydają się być uzasadnione. Jak w wolnej chwili wpadnę na coś konkretniejszego to nie omieszkam Cię o tym poinformować
-
Całkiem ładnie napisane. Możesz podać źródło(a), z którego korzystałeś?
-
Głośniki 5.1 do stacjonanrnego DVD
temat odpowiedział Dacik → na Dacik → Problemy ogólne, rozmaitości
Reckę czytałem, ale zawsze to lepiej "usłyszeć" (przeczytać) relację stałego użytkownika sprzętu. Dzięki za długości okablowania. Powinny wystarczyć -
Ja standardowym 4-4-2, czasem diamentem w pomocy, ale bardzo rzadko. Generalnie od początku dopieszczałem sobie tę taktykę pod swoich kopaczy i tym sposobem Górnik nie ma sobie równych na polskim podwórku. Na międzynarodowym różnie. Nie oszukuję, nie powtarzam meczy, dlatego różnie to bywa. Obecnie przegrałem półfinał LM z Man Utd... niech to szlag
-
Mnie bardziej drażnią wyjątkowo nieskutecznie wykonywane rzuty rożne. Niezależnie od ustawienia poleceń indywidualnych zawodnicy rzadko strzelają bramki po wrzutkach z kornera. Ogólnie jednak gierka jest fantastyczna, ale jaka mogła być kolejna odsłona chyba najlepszego na rynku menadżera piłkarskiego. CM poza silnikiem meczowym (3D) nie może chyba konkurować z tak głęboko zakorzenionym w gatunku FM'em.
-
Głośniki 5.1 do stacjonanrnego DVD
temat odpowiedział Dacik → na Dacik → Problemy ogólne, rozmaitości
Mógłbyś napisać coś więcej? Co np. było w zestawie, jak długie przewody mają satelity? -
Witam. Już jakiś czas temu nabyłem sobie odtwarzacz dvd Manty - Lorda 031 (wtedy np. 034-ka z hdmi, usb i czytnikiem kart pamięci był cholernie drogi, teraz z upływem czasu potaniał, co mnie ździebko denerwuje ). Ale ja nie o tym Moja Manta obsługuje Pro Logic II stąd chciałem dokupić sobie jakiś niedrogi (do 400 zł) zestaw głośników w systemie 5.1. Zastanawiałem się nad Genius Home Theater 5.1, ale może ktoś z Was nieco bardziej orientuje się na rynku i byłby w stanie podrzucić mi coś sensownego. Pozdrawiam serdecznie Dacik
-
Na szczęście już PO wyborach Platforma wygrała i nie powiem, że jest mi smutno. Na pewno trzeba się cieszyć z odsunięcia - przynajmniej na razie - PiS-u od władzy. Warto dodać, że do takiego wyniku PO przyczynił się elektorat, który nie tyle sympatyzuje z formacją obecnie tworzącą (w zasadzie kreującą, bo rządu jeszcze nie ma) rządowe szeregi, co był zdecydowanie przeciwny partii Jarosława Kaczyńskiego. Dlaczego ludzie nie chcieli głosować na PiS? Zachęcam do przeczytania Listu otwartego od polskiego wykształciucha do Saby. P.S. Jakby nie patrzeć, coś w tym jest P.S.2. To, że wygrali 'the Platformers' wcale nie oznacza, że Polska z dnia na dzień stanie się krajem mlekiem i miodem płynącym. Prawdą jest, że mamy szansę na zmianę na lepsze naszej kultury politycznej także (a może przede wszystkim) w kontaktach z zagranicą. Z tego miejsca pragnę pozdrowić panią Fotygę.
-
Qbusiu. Termin wejścia do UE nie był z góry ustalony. Musieliśmy przejść szereg gruntownych zmian na wielu płaszczyznach w bardzo krótkim, jak na ich liczbę, czasie. Wbrew pozorom naprawdę to SLD wprowadziło nas do Unii. Owszem, "poszczęściło" im się o tyle, że to właśnie tej ekipie przypadł czas wytężonej pracy. Równie dobrze mógłby to być PiS, PO, czy nawet Samoobrona (gdyby naród tak wówczas wybrał), wtedy to tamte partie musiałyby się postarać o nasz akces. Stało się inaczej i nie wiemy, czy byłoby lepiej, czy gorzej gdyby to inne ugrupowanie zajmowałoby się całą sprawą. Fakt jest taki, że był to czas Lewicy, a końcowym jego efektem jest Polska w UE. Co do PiS-u i czystek wśród swoich. Najpierw stworzyli jakąś ekipę, po czym zaczęli wyciągać na samych siebie brudy? No i do tego te szukanie jakichś teczek, haków na wszystko i wszystkich... podsłuchy, nagrywanie, to chyba nie świadczy o dobrych intencjach. Że już nie wspomnę o narkotykach w kancelarii naszego Prezia
-
No tak. Wejście do NATO, czy do UE to faktycznie zrujnowało nasz kraj Nie, że jestem jakimś super zagorzałym zwolennikiem lewicy, ale takie teksty jak wypowiedź Nicolasa mnie po prostu rozbrajają Edit: Aha. Co do PiS-u, który to niby walczy z układem i korupcją. Chciałem tylko zaznaczyć, że owego układu, czy znamion korupcji nie trzeba było im daleko szukać (vide Kaczmarek, czy super koalicjant Andrzej Lepper)
-
Podwójna tęcza nad Stolicą Zjednoczonej Europy
grafika dodał komentarz do Dacik Dacik → Galeria użytkownika
-
Z albumu Dacik...
Dziwne zjawisko. Dwie tęcze, jedna nad drugą. Dodatkowo każda z nich rozdzieja różne odcienie nieba Jednym słowem wow. Uwiecznione oczywiście za pomocą telefonu -
To możesz zapodać nam kolejną zagadkę. Ja nie znam za bardzo albo przynajmniej nie umiem sobie nic ciekawego przypomnieć
-
Lubie jak wypowiadaja sie eksperci (Tomaszewski też tak mówi/(ł))
-
Policzcie sobie to. Równanie zakłada, że w którymś z worków będą monety prawdziwe, bo ono mówi tylko ile monet z danego worka wziąć, nie ile dana moneta waży. A że musimy mieć jakiś punkt zaczepienia zakładamy, że monety w każdym z worków ważą po 10g. Gdy jednak, któryś z worków zawiera monety o większej wadze (a to wiemy z treści zadania, że tylko jeden worek takowe zawiera) wówczas wynik naszego równania będzie inny niż 550g. Rozpatrzymy powiedzmy ze dwa warianty, bo po co więcej... Wariant 1 Zakładamy, że prawdziwe monety są w worku nr 1. Wtedy wg. równania suma wagi wszystkich ważonych monet wyjdzie 551g. Po odjęciu domniemanej 550 wyjdzie nam 1 (czyli worek nr 1) Wariant 2 Zakładamy, że prawdziwe monety są w worku nr 6 Wtedy wg. równania suma wagi wszystkich ważonych monet wyjdzie 556g. Po odjęciu domniemanej 550 wyjdzie nam 6 (czyli worek nr 6) I tak dalej, i tak dalej.... spasiba kamraty
-
Nie wiem czy dobrze kojarzę, bo ta metoda wcale nie jest mniej czasochłonna niż zważenie każdego worka osobno, ale... Mamy 10 worków, jeden obok drugiego, każdy ma swój numer 1-10. Zabieram z każdego worka tyle monet ile wynosi jego "numer". Czyli kolejno: W1: 1 moneta W2: 2 ... W10: 10 Gdyby wszystkie monety, w każdym worku ważyły 10gramów wyszłoby takie oto równanko: 10g*(1+2+..+10)=550g. Jako, że w jednym z worków mamy monety o wadze 11g wówczas wynik naszego pojedynczego ważenia wyjdzie nam większy. Od niego odejmujemy zatem 550 i otrzymamy "numer" worka