xmaster 0 Zgłoś Napisano 6 Lipiec 2010 Czy ktoś miał już do czynienia z tą grą? Może ktoś może podzielić się wrażeniami, jaka jest w porównaniu do poprzednich części itp. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nerio 17 Zgłoś Napisano 6 Lipiec 2010 Coś słabo czytasz nasz portal. Recenzja: http://pccentre.pl/article/show/Prince_of_Persia_Zapomniane_Piaski/id=17450 Komentarze w odpowiednim topicu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laskasub 0 Zgłoś Napisano 6 Lipiec 2010 Według mnie gra jest zbyt prosta, może akrobacje i walka wyglądają bardzo atrakcyjnie, ale wszystko jest automatyczne, gracz nie ma zbyt wiele do roboty, a szkoda, mogli przecież zrobić jakieś wymyślne combosy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ujmnhy 0 Zgłoś Napisano 6 Lipiec 2010 Gra została maksymalnie uproszczona. Walka sprowadza się do naciskania kilku klawiszy. Według mnie nie ma w tej grze niczego co by czyniło ją ciekawą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
anoda 0 Zgłoś Napisano 7 Lipiec 2010 Według mnie mimo wad opłaca się ją nabyć. Ze względu na dobrą grafikę oraz bardzo atrakcyjnie wyglądające, wręcz filmowo, sceny walki z przeciwnikami, których ilość jednorazowo może dochodzić do 50 jednostek. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MTS 0 Zgłoś Napisano 8 Lipiec 2010 Według mnie nie ma w tej grze niczego co by czyniło ją ciekawą. No jednak grze daleko do kaszanki. Po mojemu warto poczekać, aż pojawi się w jakieś taniej serii – jeżeli niedługo będzie dostępna za, powiedzmy, 50 zł, można pomyśleć o zrobieniu dobrego interesu. Według mnie gra jest zbyt prosta Sfera walki faktycznie nie jest stosownie złożona, ale już niektóre akrobacje pod koniec kampanii (te, podczas których trzeba „w locie” sporo wciskać) są dość wymagające. I satysfakcjonujące. Ze względu na dobrą grafikę oraz bardzo atrakcyjnie wyglądające, wręcz filmowo, sceny walki z przeciwnikami, których ilość jednorazowo może dochodzić do 50 jednostek. Jakbym czytał jakiegoś press packa. Zapraszam do przeczytania mojej recenzji, do której linka podał jeden z przedmówców. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach