Skocz do zawartości
Forum komputerowe PC Centre
Nerio

PC-Audio - karty dźwiękowe

Rekomendowane odpowiedzi

No fajny ten terratec. Na jednym się już nie zawiodłem :)

A co do Xonara to DX najtańszy. Kiedyś (czemu ja go nie kupiłem wtedy ;( ) były po te 200zł...teraz używki >250 :/ Więc odpada jak na chwilę obecną.

A co z Audigy ZS? Wracając już do tych soundblast-shitów ;] Da radę jakoś chyba nie? Jakieś porównanie z tym terrateciem da radę znaleźć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary wątek forum, ale warto odnowić. ;)

 

Pytanie głównie kierowane do Nerio z racji ogólnej wiedzy PC Audio.. mianowicie:

 

Posiadam kolumny Dali Concept 6 podłaczone do Amp - Panasonic HE75 (tak wiem wiem, archaizm), a źródełko to SPDIF z integry opartej na ALC1200 (czyli jakiś całkiem nowy chipset). Powiem tak: przy filmach jest OK i pewnie więcej mi nie potrzeba. Wiem też, że kolumny są w stanie z siebie wycisnąć znacznie więcej (stereo). I tu rodzi się pytanie. Od czego zacząć, jak ugryźć temat - czy lepiej zainwestować w nowy wzmacniacz, czy od razu iść w stronę jakiegoś DAC'a? Nie bardzo się w tym orientuje, a moja wiedza sprowadza się do tej oczytanej z for. Wiele osób sądzi, iż dźwięk podawany przez wyjście cyfrowe jest nienaruszany, a konwersja C/A odbywa się już w urządzeniu (w tym wypadku ampli). Jak to jest, czy aby na pewno przez żaden chipset nie przechodzi sygnał? Ciężko mi sobie wyobrazić, że ten sygnał tak prosto z dysku wędruje w SPDIF i pomijane są wszelkie zabawki karty dźwiękowej.

 

Klasa sprzętu, odtwarzania, źródła jest lekko pomieszana, ale to tylko dlatego, że sprzęt był kupowany "w częsciach" i teraz dostały mi sie kolumny w przyzwoitej cenie - żal było nie skorzystać :). Teraz czas dołożyć cos konkretnego, aby obudzić tego potwora "ze snu" :).

 

Pytanie do Ciebie Nerio - co polecasz.. jak się do tego tematu zabrać. Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że odkopałeś ;) W końcu został założony do takich dyskusji :)

 

Potrzeba więcej detali.

- Masz komputer stacjonarny, czy laptopa (z czego wychodzi sygnał).

- Co przeważa? Muzyka czy filmy?

- Posiadasz 2 kolumny? Czy więcej? Jeżeli więcej to czy zależy Ci, aby zachować dźwięk przestrzenny?

 

Co do ingerencji - sygnał przechodzi przez kartę dźwiękową, ale nie powinien być w żaden sposób zmieniany przez nią (no chyba, że masz jakieś ustrojstwa w sterownikach włączone - equalizer, etc.). Konwersja na sygnał analogowy zachodzi dopiero w amplitunerze.

Dywagacje, czy jest różnica w dźwięku cyfrowym będą zawsze. W twoim wypadku nie zaprzątał bym sobie tym głowy - nie ta klasa sprzętu.

 

Pozostaje zasadnicze pytanie - ile możesz $ przeznaczyć na ewentualne zmiany?

 

Wszystko zależy jak się ustosunkujesz do mojej wypowiedzi (ale na chwilę obecną powiem wprost, że amplituner cudem techniki nie jest... - zabawka all in one z niskiej półki - wymiana?).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło, że tak szybko padła odpowiedź.

 

Już podaję więcej detali:

- komputer stacjonarny (jeżeli chodzi o trzymanie napięć (bequiet! straightpower 550W) i wygłuszenie samego komputera to jest całkiem nieźle),

- wolę jednak dobrą muzyczkę (od alternatywnego Rocka, Progresje, po bardzo rytmiczne i spokojne utwory chilloutowe - zdecydowanie odtwarzanie stereo), film 1-2 razy na tydzień (tu chciałbym nie pozbawiać się możliwości "przepięcia" sygnału na 5.1 - ratuje preamp?),

- generalnie posiadam cały zestaw Dali Concept 6 (5x Dali + sub Magnat), ale pozostałe głośniki są tylko po to aby wykorzystać je w odtwarzaniu filmów. Muzyki słucham w trybie stereo i tylko stereo.

- wszystkie wodotryski karty wyłączone,

- odtwarzam muzykę tylko z foobara i sporo kolekcji mam we FLACu,

- pokój może nie jest wielki bo to jest ok 14m2, lecz jest to przejściowe (jak tylko pokaże się własne mieszkanie na horyzoncie to inaczej będziemy rozmawiać;P),

- ważna sprawa - jeżeli wchodzi zmiana karty to jestem za tym, aby obsługiwała x64 (sterowniki), gdyż troszkę projektuje w Adobe Photoshop i niestety x64 jest o niebo lepsze dla tej aplikacji,

 

Nic innego nie przychodzi mi do głowy co mogło by być istotne.

 

Na koniec zostawiłem sobie najwazniejszą kwestię - pieniążki :). Jestem zwolennikiem ważenia wydatków do osiągniętego efektu, czyli jeżeli trzeba będzie wydać 1000 zł to to zrobię, jeżeli za 2000 zł będzie taki przeskok, że będzie to warte tych pieniędzy to również jestem w stanie tak uczynić. Wiem jednak, że w miare wzrostu cen komponentów audio, jakość dźwięku poprawia się logarytmicznie, czyli później naprawdę trzeba się sporo napocić, aby poprawić cokolwiek. Teraz mam szanse za przyzwoite pieniądze zrobić rewolucję, później jednak granica ta będzie się zacierała. Mam nadzieje, że zrozumiałeś o co mi chodzi. Ciężko mi określić ostateczną granicę, na początek niechaj będzie to 1000zł, choć to też zależy czy to będzie DAC, czy karta czy wzmak.. bo koszty tych sprzętów są różne :). Uff.. to tyle odnośnie dywagacji pieniężnych. Wszystko zależy od strategii jaką mam przyjąc przy zmianie. Zaproponuj rozwiązanie tak jakbyś to ty robił mając taki sprzęt. Z góry dzięki za pomoc. :)

 

Jak tylko przedstawisz mi po krótce swoją wizję to zdradzę Ci jaki miałem plan i ocenisz jak to wygląda w twoich oczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek - co do pokoju - 14 m^2 do 5.1 to stanowczo za mało - dźwięk się "dusi".

 

Największy problem będzie z pogodzeniem 5.1 z stereo przy wymianie sprzętu biorąc pod uwagę, że budżet jest ograniczony...

 

Należy zadać sobie pytanie co pozwoli ci odczuć największą różnicę... IMO należy w pierwszej kolejności wymienić wzmacniacz / amplituner. W związku z tym, że chcesz oglądać również filmy ze ścieżką 5.1 to w gre wchodzą 2 opcje:

- amplituner - co jest oczywiście gorszym rozwiązaniem, gdyż głównym przeznaczeniem takiego urządzenia nie jest muzyka

- wzmacniacz stereo + kombinowanie z podziałem sygnału przy oglądaniu filmów (z oczywistych względów dźwięk z karty musiałby wychodzić analogowo) - stereo idzie do wzmaka, pozostałe kanały wchodzą do ampli Panasonic-a.

 

2 rozwiązanie dodatkowo wymagałoby zakupu karty dźwiękowej (choć bez niej na początek też byś się jakoś obszedł).

 

Pytanie co może ci sprawić największa trudność? Jest wiele takich kwestii - oczywiście są one związane z oglądaniem filmów - np. brak DTS i innych wynalazków, które leciały sobie w postaci cyfrowej (o ile odtwarzałeś coś z taką ścieżką dźwiękową), jeżeli odtwarzasz z zewnętrznego DVD to znowu rodzi się problem z wysyłaniem dźwięku - mnogość kabli - podział na 2 wzmaki + brak bajerów DTS, Dolby Digital, etc.

 

Opisz mi jeszcze proszę co masz podpięte pod owy amplituner i czy zależy Ci na bajerach typu DTS, etc.

 

Postaram się w wolnej chwili polecić Ci za czym warto się rozejrzeć (ostatnie kilka miesięcy nie siedziałem w temacie i trzeba wiedzę uzupełnić).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, jak tu fizycznie ugryźć temat podłączenia.

 

Moja opcja (oczywiście jakby to było możliwe do zrealizowania):

- karta stereo lub DAC - podłączony do wzmacniacza (jestem z Rzeszowa i jest tutaj bardzo pozytywny sklep HiFi - Linia Dźwięku z wieloma dobrymi wzmakami w przyzwoitych cenach, kwestia zabrania sprzetu na odsłuch i zdecydowania się na coś, wstępnie podobał mi się Cambridge Audio),

- w momencie kiedy słucham muzyki w stereo to używam nowej karty typowo pod stereo lub przejścia z DAC'a,

- w momencie kiedy chciałbym oglądnąć film to jako output wybieram integre podłączoną optykiem z ampli (SPDIF),

- i teraz największy problem... jak zrobić, aby wzmak grał jako front w momencie kiedy będe oglądał filmy (czy jest możliwe zrealizowanie połączenia ampli<>wzmak) :). Przepinać całą impreze za wzmacniaczem średnio mi się uśmiecha. Podsyłam linka do manuala, gdzie jest pokazany tył tego sprzętu - może da się jakoś to rozwiązać: http://safemanuals.com/user-guide-instruct...ONIC/SA-HE75-_E

 

Budżet tak jak mówię, w zależności co trzeba wymienić to tak będe starał się zrobić aby było dobrze (czyt. wyłożyć wiecej pieniążków).

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli odpada DVD stacjonarne - komputer robi za maszynkę od DVD, DivX, etc. to kwestia puszczenia sygnału DTS, etc. (czy też jego zdekodowania już na komputerze) to problem ustawień na komputerze - do zrealizowania.

 

Co do samego połączenia. Wymyśliłem 2 warianty (i jest 3, ale o nim na samym końcu).

1 wariant:

mozliwosc_1.png

W tym wypadku bierzemy pod uwagę połączenie analogowe komputer - sprzęt grający. Cały proces konwersji cyfrowo-analogowej odbywa się na komputerze - czyli karta ma wpływ na jakość dźwięku. Jeżeli chcesz słuchać muzyki dźwięk leci np. w foobarze tylko na front - do wzmaka stereo. Jeżeli chcesz obejrzeć film - dźwięk z frontu do wzmaka stereo, pozostałe kanały do amplitunera.

Tutaj nie powinno być żadnych niespodzianek.

Przy czym warto zauważyć, że niemalże na pewno będzie potrzebna wymiana karty dźwiękowej.

 

2 wariant:

mozliwosc_2.png

Tutaj nadal część stereo w wypadku muzyki leci analogowo / ewentualnie przez ampli (komplikowanie toru... - cyfrowo do ampli z pc, później analogowo do wzmaka stereo).

Na rysunku zaznaczone są wyjścia, które hipotetycznie powinny wypuszczać dźwięk na zewnątrz. Jeżeli zależy Ci na takiej opcji musisz pokombinować, żeby to sprawdzić (np. podpiąć coś pod to - do nagrywania, jakiś zestaw głośnikowy, etc.).

IMO jeżeli nie zależy Ci, żeby DAC amplitunera przetwarzał sygnał dźwiękowy na postać analogową to nie warto sobie aż tak życia komplikować.

Ponadto jeżeli do odsłuchu muzyki ma być zrobione połączenie analogowe pc => wzmacniacz stereo to tym bardziej szkoda zachodu, gdyż również wypadałoby się zaopatrzyć w nową kartę dźwiękową.

 

3 wariant:

Zostawienie wszystkiego tak jak jest i zakup monitorów aktywnych (kolumn aktywnych). Ma to wiele plusów. Mogę Ci polecić np. coś takiego:

http://www.musiccenter.pl/?mod=item&g1...=85&id=8421

W późniejszym czasie / już teraz mógłbyś zaopatrzyć się w osobną kartę dźwiękową.

 

Co do zakupów wzmacniacza stereo. Zakup nowego - przyzwoitego wzmacniacza stereo to spory wydatek. Za 2000 zł jest już jako taki wybór, ale o jakiś rewelacjach ciężko mówić. Jeżeli masz możliwość zabrania sprzętu do domu i porównania to doskonale.

Nie wiem jak zaopatrujesz się na sprawę używek...

 

Jeżeli 1 wariant tylko wchodzi w rachubę to karta musi być multimedialna, gdyż musi wspierać bajery związane z dźwiękiem przestrzennym.

Wstępnie w takim wypadku mogę polecić:

- http://www.allegro.pl/item706404307_auzen_...und_import.html

- http://www.allegro.pl/item706404326_auzen_...und_import.html

 

Co do wzmaków - twoja odpowiedź zapewne rozjaśni sprawę.

 

// edit:

Wow... ten salon to nie jakiś byle badziew :)

http://www.liniadzwieku.pl/images/allegro/salon/3d.jpg - jeżeli to ich to tylko pozazdrościć ;) Adaptowane akustycznie pomieszczenie robione przez 4 sound ;)

Byłoby miło jakbyś napisał co możesz u nich dostać za sensowne pieniądze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za naprawdę konkretną opisówkę (i obrazki), nie każdy stara się aż tak wszystko pojaśnić. Super sprawa :).

 

Teraz ustosunkuję się do wszystkich rozwiązań:

 

1. To rozwiązanie było moim pierwszym pomysłem, ale jest to zakup karty dedykowanej pod 5.1 / 7.1. Czyli karta multimedialna jak wspominales na początku. Myślałem tutaj o Audiotrak Prodigy. Później zacząłem zagłębiać się w fora traktujące o pc audio i dowiedziałem się, że żadna karta nie może równać się karcie stereo a nawet jeszcze częściej jest polecany dobry DAC (choć nie wiem co ma wiekszy wpływ). Rozwiązanie może niezłe, ale przesył sygnału kablami typu jack troszkę mi się nie podoba :). No nic, generalnie obiekcje są takie, że o ile dźwięk w kinie się poprawi to w stereo dalej nie będzie to szczyt możliwości kolumn.

 

2. To rozwiązanie przyszło później, ale obawiałem się, że mój ampli nie będzie w stanie takiego zestawienia zrobić. Jak widzisz, ty zaproponowałeś opcje połączenia i teraz tylko kwestia sprawdzenia tego :). Moja opcja/ wizja wyglądała tak:

 

- w przypadku muzyki - dzwięk poprzez kartę STEREO (lub DAC? i tu pytanie, jak DAC to nie karta(?), DAC konwertuje C/A tylko COAX lub OPT?) podąża prosto do wzmacniacza a ten przepycha na fronty :),

 

- w przypadku filmów - w kodekach ustawiam aby out to była integra na SPDIF i cały sygnał leci do Ampli gdzie fronty są przepychane na wzmacniacz a ten znów podaje sygnał dalej na 2 kanały,

 

Zobrazuje to na poniżej ilustracji (z kierunkiem przebiegu syngału z rozróżnieniem na muzyke i film):

podlaczenie.th.gif

 

3. Zakup nowych monitorów, gdzie teraźniejsze kolumienki naprawdę puszczają czysto soczyste dźwięki (odsłuch na Roksan Candy + Wzmak Rotela - nie pamietam modelu) mija się z celem.. w dodatku do tak małego pokoju kolejny sprzęt nie jest dobrym rozwiązaniem, jedynie można by było myśleć nad sprzedażą sprzętu w całości i zakupem monitorów np. na jakieś KEF'y ale to już inna bajka i pewnie wiąże się z większymi nakładami :).

 

 

Co do saloniku, tak jak pisałem, jest konkretny (salka jest teraz przebudowywana i będzie znacznie lepiej) :). Jeżeli chodzi o ofertę to zawsze jest coś ciekawego, kumpel kupił Audiolaba 8000A i jest bardzo zadowolony, ja widziałem na stanie Cambrige Audio - wszystko w cenach powiedzmy 900-1500zł gdzie nowe były za 2-3x tej sumy. Tak jak mówiłem, wzmacniacz to kwestia odsłuchu już na miejscu na moich sprzętach. Pytanie tylko jak z tym źródłem to zagra i co w końcu będzie tym źródłem :).

 

Jak tylko wyjaśni się kwestia drugiego rozwiązania odnosnie przekazywania 2 kanałów do wzmacniacza to raczej będe szedł w tą stronę. Generlanie chciałbym wiedzieć co Ty byś zrobił na moim miejscu :).

 

Inna sprawa, że do końca nie łapie różnicy pomiędzy dobrą kartą dźwiękową stereo, a DACem który niby czysty sygnał cyfrowy obrabia. Panuje opinia, że dźwięk przekazywany cyfrowo w żaden sposób nie jest obrabiany przez kartę dźwiękową, a mnie zastanawia to skąd to wie w jakim formacie puszczać, aby to był np 2 czy 5 kanałowy strumien danych.. że niby to bez pomocy chipsetu się odbywa... ciekawy jestem na ile w tym jest prawdy i czy rzeczywiście przy syngale cyfrowym karta nie ma znaczenia.

Edytowane przez maq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1. To rozwiązanie było moim pierwszym pomysłem, ale jest to zakup karty dedykowanej pod 5.1 / 7.1. Czyli karta multimedialna jak wspominales na początku. Myślałem tutaj o Audiotrak Prodigy. Później zacząłem zagłębiać się w fora traktujące o pc audio i dowiedziałem się, że żadna karta nie może równać się karcie stereo a nawet jeszcze częściej jest polecany dobry DAC (choć nie wiem co ma wiekszy wpływ). Rozwiązanie może niezłe, ale przesył sygnału kablami typu jack troszkę mi się nie podoba :). No nic, generalnie obiekcje są takie, że o ile dźwięk w kinie się poprawi to w stereo dalej nie będzie to szczyt możliwości kolumn.

 

Jak zaopatrzysz się w lepszą kartę 5.1/7.1 poziom będzie już dość wysoki. Nie możesz zapomnieć, że największy wpływ na dźwięk ma stopień końcowy. Ogólnie wygląda to tak:

 

zmiana głośników > zmiana wzmacniacza > zmiana źródła > ... (voodoo?).

 

Co do połączeń analogowych - w wypadku stereo i tak będziesz takowych używać (w końcu po co kupować kartę za xxx zł :P)

 

2. To rozwiązanie przyszło później, ale obawiałem się, że mój ampli nie będzie w stanie takiego zestawienia zrobić. Jak widzisz, ty zaproponowałeś opcje połączenia i teraz tylko kwestia sprawdzenia tego :). Moja opcja/ wizja wyglądała tak:

 

- w przypadku muzyki - dzwięk poprzez kartę STEREO (lub DAC? i tu pytanie, jak DAC to nie karta(?), DAC konwertuje C/A tylko COAX lub OPT?) podąża prosto do wzmacniacza a ten przepycha na fronty :),

 

- w przypadku filmów - w kodekach ustawiam aby out to była integra na SPDIF i cały sygnał leci do Ampli gdzie fronty są przepychane na wzmacniacz a ten znów podaje sygnał dalej na 2 kanały,

 

DAC - przetwornik cyfrowo analogowy (za takowy teraz robi amplituner - oczywiście nie jest to cud techniki...). Zawsze przetwarza sygnał na analogowy - czyli na wyjściu masz sygnał analogowy.

 

No i oczywiście - nie potrzebujesz dodatkowej karty dźwiękowej, jeżeli zdecydujesz się na DAC-a.

 

3. Zakup nowych monitorów, gdzie teraźniejsze kolumienki naprawdę puszczają czysto soczyste dźwięki (odsłuch na Roksan Candy + Wzmak Rotela - nie pamietam modelu) mija się z celem.. w dodatku do tak małego pokoju kolejny sprzęt nie jest dobrym rozwiązaniem, jedynie można by było myśleć nad sprzedażą sprzętu w całości i zakupem monitorów np. na jakieś KEF'y ale to już inna bajka i pewnie wiąże się z większymi nakładami :).

 

To nie jest wcale głupie rozwiązanie... ja jestem na etapie zbierania kasy na owe monitory aktywne (posiadają wbudowany wzmacniacz).

Tu masz zalety czegoś takiego.

http://www.hifi.pl/porady/ogolne/aktywizacja.php

 

W tym wypadku zmiana byłaby odczuwalna na maksa... pytanie czy taki dźwięk przypadłby Ci do gustu :)

 

Inna sprawa, że do końca nie łapie różnicy pomiędzy dobrą kartą dźwiękową stereo, a DACem który niby czysty sygnał cyfrowy obrabia. Panuje opinia, że dźwięk przekazywany cyfrowo w żaden sposób nie jest obrabiany przez kartę dźwiękową, a mnie zastanawia to skąd to wie w jakim formacie puszczać, aby to był np 2 czy 5 kanałowy strumien danych.. że niby to bez pomocy chipsetu się odbywa... ciekawy jestem na ile w tym jest prawdy i czy rzeczywiście przy syngale cyfrowym karta nie ma znaczenia.

 

Obie zabawki w swoim podstawowym założeniu mają za zadanie przetworzyć sygnał cyfrowy na analogowy. Karta dźwiękowa posiada dodatkowo inne bajery (wsparcie dla dźwięku przestrzennego, syntezę MIDI, możliwość regulacji wyjść na komputerze - sterowniki, etc.), a DAC po prostu przerabia sygnał.

 

Co do przesyłu danych cyfrowo - muszą one być zgodne co do bitu, aby do naszych uszu na końcu toru dopłynął dźwięk. Urządzenie, które wypuszcza sygnał cyfrowy nie interesuje co przez nie leci (w dużym uproszczeniu). Dopiero urządzenie, które owy sygnał ma przetworzyć rozpoznaje transmisje w danym standardzie i je odpowiednio dekoduje (DD, DTS) o ile wspiera np. dźwięk przestrzenny.

 

BTW. DAC stereo ofc nie posiada zabawek do dekodowania DTS, DD, etc.

 

Nie powinieneś skupiać się na transportach cyfrowych (za taki można uznać kartę dźwiękową, która wypuszcza sygnał cyfrowy), bo za niedługo będziesz na ucho sprawdzać, która karta / DAC ma większy lub mniejszy jitter. Jeżeli jednak aż tak cię to martwi to można pomyśleć o zakupie odpowiedniego DAC-a (z zewnętrznym zegarem) lub lepszej karty dźwiękowej (która tylko będzie robić za wyjście cyfrowe).

 

DAC-ów stereo do wyboru jest sporo. Warto się przyjrzeć:

- http://www.audiotrak.jp/product/?audiotrak=DR.DAC%202

- http://www.audiotrak.jp/product/DR_DAC2_DX/

2 zabawka dostępna na ebayu

 

NOS DAC(-i) - najbardziej neutralne (o ile pamięć mnie nie myli):

- http://cgi.ebay.com/Gigalab-NOS-USB-DAC-TD...id=p3286.c0.m14

- http://cgi.ebay.com/Valab-NOS-USB-Re-Clock...id=p3286.c0.m14

 

inne:

- http://cgi.ebay.com/2009-Upgrade-DAH1-MARK...id=p3286.c0.m14

- http://cgi.ebay.com/Zhaolu-S60-Stereo-ampl...id=p3286.c0.m14

 

dostępne w pl(?):

- http://www.soundimport.pl/ - DAC Prime od ESI (przewiń nieco stronę, która Ci się załaduje).

- http://sklep.rms.pl/index.php?p4012,przetw...-audio-dacmagic

- http://www.beresford.pl/

 

ogólnie jeżeli jesteś zainteresowany DAC-iem to jest to lepsze rozwiązanie względem karty stereo (a raczej studyjnej - bo na takowe trzebaby patrzeć). Dla mnie plusem byłaby możliwość podpięcia poprzez USB co automatycznie eliminuje konieczność przesyłania sygnału cyfrowo poprzez integrę (problem z jednym wyjście w integrze - no chyba, że posiada więcej niż jedno wyjście cyfrowe).

 

Co do powyższych zabawek - musisz poszperać w sieci i poczytać co nieco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie po kilku miesiącach nieobecności.

Kupiłem sobie słuchawki i chciałem przeznaczyć 50 zł na kartę dźwiękową. Wybór padł na SB0230.

Wkładam kartę w port PCI, instaluje sterownik - nic. Odinstalowuje zintegrowane - nic. Instaluje jakieś kX audio driver - nic. Przeinstalowałem sterowniki z płyty CD i zmieniłem kilka rzeczy w BIOSie... i tak się okazało, że dźwięk jest nieporównywalny. Ale...

Pobawiłem się w regulacji głośności i zaznaczyłem opcję 1 digital output. Brak dźwięku, potem odchaczyłem i zaatakował mnie NIEBYWAŁY trzask! Wyłączyłem mozille, fb2k i WMP - przestało trzeszczeć. Czemu? Nie wiem. Odpalam WMP i relaksuje się przy muzyce, wchodzę pograć w coś, wszystko fajnie... zmieniłem piosenkę w WMP i znowu trzaski. Potem pojawiły się te trzaski doslownie wszędzie oprócz mozilli i muzyki z YT.

Co mogę zrobić? Pozdrawiam i dziękuje z góry

EDIT:

Przeinstalowałem sterowniki: dźwięk GG jest, pyknięcie podczas zmiany głośności jest, muzyka z Mozilli jest... i cudem, jak wcześniej WMP nie wydawało odgłosów - nagle odżyło tak samo jak fb2k. Czekam na powtórzenie się problemu, jeśli się nie powtórzy tzn. że sobie poradziłem ;p

EDIT2: Niestety, niechcący włączyłem grę i... w foobarze trzaski, w WMP dźwięk przerywa co 1-2 sec. Nawiasem, przedtem w WMP słychać było systematyczne 'pykanie' w lewej słuchawce. I w obu przypadkach muzyka z Mozilli - nic, wszystko dobrze.

Edytowane przez GhostRider27077

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od pewnego czasu zastanawiam się nad poprawą jakości dźwięku. W związku z tym chciałby kupić kartę dźwiękową i słuchawki. Z tego co przeczytałem na różnych forach wynika, że dobrym wyborem byłyby słuchawki creative aurvana live, ewentualnie philips shp8900 oraz karta dźwiękowa emu 0202. Granice pieniężna to 600 zł. Dodam, że interesuje mnie głównie dźwięk do muzyki i filmów. Czy to byłby dobry wybór? Czy może macie jakieś inne propozycje w tej granicy cenowej?

Edytowane przez maciejunio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie nie dostaniesz w Polsce niż lepszego - mówimy o czymś ze wzmacniaczem słuchawkowym...

Co do słuchawek może dorwiesz Fostexy T-7 (http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=Fostex+T-7&btnG=Szukaj+w+Google&lr=&aq=f&oq=Fostex+T-7&fp=814ffaa21a82830a)

 

Sam mam takie i są świetne w tej cenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niespodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi, dzięki.

Poczytałem sobie trochę o aurvanach i wychodzi, że mogą byc nie wygodne. A wygoda to dla mnie ważna sprawa. Jak u fosterów z wygodą?(Mógłbys mi podac wymiary nausznika od wewnątrz, chciałbym żeby mi się całe ucho zmieściło). Znalazłem za 270 zł więc myslę, że mógłbym się skusić. A co powiedziałbyś na senki hd 555. Wiem, że te senki sa bardzo wygodne ale niektórzy pisali, że bas nie jest najlepszy(chociaż aż taki mi na basie nie zależy).

Jestem laikiem jeśli chodzi o kartę dźwiękową, więc mam jeszcze pytanie. Jeśli chodzi o emu 0202 to rozumiem to w ten sposób: kupuję emu i słuchawki i to wystarczy. Powiedzmy, że mogę przeznaczyć więcej. Co wtedy kupić? Kartę plus wzmacniacz? Jaką kartę, jaki wzmacniacz? Aha i jeszcze jedno, czy pod emu 0202 USB mógłbym podłączyć zestaw głośników 5.1?

Edytowane przez maciejunio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi Fostexy bardzo przypadły do gustu - leżą jak ulał... Oczywiście na początku słuchawki trochę uciskają, ale to kwestia wyrobienia ;) Potem o nich się zapomina, że w ogóle są na głowie. W moim wypadku - całe uszy są schowane wewnątrz słuchawek. Średnica nausznika to ok 9 cm. wnętrze to około 6 cm. Choć nie wiem czy powinieneś patrzeć na drugi wymiar ;)

 

Co do dokładania to musiałbyś mieć minimum ze 2 razy tyle (czyli ze 800 zł) na coś lepszego (kartę dźwiękową ze wzmakiem słuchawkowym, przetwornik ze wzmakiem słuchawkowym, ...

 

Oczywiście mówimy o takim E-MU: http://www.allegro.pl/item823918643_e_mu_0202_usb_nowa_najnowsza_wersja_polska_gwar.html

 

http://www.soundimport.pl/graf_edytor/Image/0202_usb_back_zoom.jpg - widok tyłu. Masz dwa wyjścia mono lub jedno stereo ;)

 

Tego typu karta nie służy do podłączania pod nią pierdziawek 5.1. Coś tam pocudować by się pewnie dało (rozdzielić każde wyjście na 2 odpowiednim kablem, czy coś), ale to już sztuka dla sztuki. Jak chcesz podłączać kolumny to only stereo ;) Najlepiej aktywne ;) Ale to już spory wydatek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanko. Powiedzmy że kupię kartę emu 0202 usb. Czy po jakimś czasie będę mógł dokupić wzmacniacz do niej czy raczej nie jest to już możliwe?

 

Zastanawiam się nad tymi fostexami. Spróbuje poszukać w sklepach hi-fi tak żeby je przymierzyć to wtedy się może skuszę. Gdzie kupowałeś swoje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: Na razie zostanę przy karcie i słuchawkach bo mój budżet to ok 600-700zł(ponad 1000 zł to już za dużo). Zobaczę jak to działa. Myślę, że na początek wystarczy. Później z biegiem czasu się zobaczy.

Wielkie dzięki za pomoc :)

 

PS: Jeśli znasz jakiś sklep ze słuchawkami na śląsku to byłby wdzięczny za podanie adresu. Studiuje w Krakowie także mógłbym wyskoczyć w wolnej chwili przesłuchać, bo tu u nas w Krakowie ciężko o tego typu sklepy. Jedynie MM ale tam nie ma np. aurvan czy Fostexów.

 

PSS: Jak ze sterownikami do emu 0202. Teraz mam Xp ale myślę o zmianie na Windows 7?

Znalazłem na ebayu po dobrych jak narazie cenach:

 

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=260508863902&ssPageName=STRK:MEWAX:IT

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=140362175767&ssPageName=STRK:MEWAX:IT

 

Znajdę do tego gdzieś sterowniki?(na windows 7)

Edytowane przez maciejunio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek to jak najbardziej dobry wybór, tym bardziej jeżeli nie miałeś wcześniej styczności z czymś lepszym ;)

 

Opłaca się kupować tą kartę na ebayu? IMO szkoda zachodu - bo pewności, że zaoszczędzisz więcej niż 100 zł nie masz żadnej (nie wiem jak z cłem w UE, ale jak bierzesz z Azji to jest loteria, albo zapłacisz albo nie).

 

Co do sterowników - E-MU raczej dba o takie sprawy ;)

http://www.emu.com/support/files/download2.asp?Centric=1005&Legacy=0&Platform=1 - Skoro są do Visty to i na Windows 7 będzie działało ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będziesz wykorzystywał tą kartę do tworzenia muzyki? Wiesz - odpalenie gry i Winampa np. powinno działać (dźwięk), bo obie rzeczy działają na Direct3D (czy raczej mogą), a taki Cubase to już inna bajka ;)

 

W każdym razie musiałbyś poszukać właściciela takiej karty, który wykorzystuje ją do słuchania muzyki, a nie do tworzenia, żeby sprawę wyjaśnił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karta będzie przeznaczona głównie do słuchania muzyki. Gram na gitarze, wiec czasami dla funu mógłbym sobie coś nagrać, ale myślę, że jeśli chciałbym coś nagrać to będzie mi potrzebny tylko jeden program. ;)

Co powiesz o tej karcie na którą on wymienił emu? http://www.allegro.pl/item776378432_esi_u24_xl_usb_2_0_nowa_gwar_instr_pl_kurier_24h.html

Edytowane przez maciejunio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie uboższa - brak pokręteł, elektroniki też raczej mniej niż więcej. Sonicznie nie wiem - musiałbyś poszukać czy warto w to inwestować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybór padł na emu 0202. Poczytałem jeszcze trochę i przekonałem się do niej. Teraz pozostaje wybór słuchawek. W sobotę byłem posłuchać hd 555 i przyznam, że są całkiem całkiem. Teraz spróbuję jeszcze posłuchać creativów i fostexów i myślę, że święta spędzę z muzyką z nieco wyższej półki ;)

 

PS. Mam jeszcze pytanie co do fostexów. Czy pałąk nie uwiera głowy?

Edytowane przez maciejunio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skąd ;) słuchawki naprawdę są wygodne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...