Skocz do zawartości
Forum komputerowe PC Centre
darek_dade

Smaczne trunki

Rekomendowane odpowiedzi

ekhm... nie twierdze, że to wino... chodzi raczej o "półkę" na jakiej leżą wspomniane "alkohole" :P

 

P.S.

Pozdrawiamy przyszłą małżonkę Darek'a <macha>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Ja to jej się boje :) strasznie agresywna baba ... :)

Może darek_dade lubi hardkor... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Może darek_dade lubi hardkor... :D

A jak, i starsze :)

 

Ok, koniec OT. Martini białe Dry Vermouth - uwielbiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Vermouth? Czy to jest to co myśle? Czy to jest ten sam jasny "wermut", w szklanej butli (0,7 czy tez litrowej?)... jeśli to jest to "winopodobne" coś to mówię temu zdecydowane FUJ :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

kiemarr... kto :P d_d jak mniemam?

 

btw... dalej trzymam się swojego zdania :P Ale każdy to co lubi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

eee? :P Mógłbyś jaśniej? Ja chyba nie w temacie jestem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

No, krupnik, 40%, ja nie wiem jak to się fachowo nazywa :) (dowiem się :P) Smakuje trochę jak żołądkowa gorzka chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Eee, żołądkowa mi nie podchodzi... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

I mówisz dobre? Ja też jak wspomnę żołądkową to niekoniecznie dobrze mi się kojarzy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Troche, tzn miało taki kolor zoltawy, byla lekko slodkawa... Żołądkowej dawno nie piłem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Malibu mniaaam. Kupilem w promocji 0,7 za (po przeliczeniu) 60 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
I mówisz dobre? Ja też jak wspomnę żołądkową to niekoniecznie dobrze mi się kojarzy :P

Mnie się bardzo dobrze kojarzy. To dzięki niej poznałem Klucznika ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Mnie się bardzo dobrze kojarzy. To dzięki niej poznałem Klucznika ;)

Czy to TEN Klucznik któego mam na myśli? Nie wiedziałem że to po żołądkowej było :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Co do Krupnika, znalazłem go w monopolowy i kupilem oczywiscie (importowany z Polski).

 

Old Krupnik, Polish Honey Liqueur. Prepared from bees honey and various spices and aromatio herbs according to Polish recipes many hundreds years old.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

nie przepadam za 'kolorowymi' alkoholami, typu whisky, brandy z mocniejszych i malibu, vermouthami itp ze słabszych. preferuję czystą bezsmakową wódkę (polskie i rosyjskie gniotą wszystkie inne) i pifko :) ah no i tequilą jeżeli jest to nigdy nie pogardzę :)

p.s. dla miłośników whisky: ostatnio spróbowałem drina z sokiem ananasowym i mimo iż sceptycznie podszedłem do niego to był nawet całkiem niezły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Same whisky, czy malibu pic to faktycznie slabo. Ale drinki z nimi potrafią być wyśmienite.

 

Ostatnio kupiłem sobie litrową butlę Baileys'a (likier, przepyszny), ale sie napic nie moge bo antybotyki biore :(

Edytowane przez darek_dade

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Zoladkowa mietowa i z miodem. Czysta poezja, moglbym pic i pic, szkoda ze ma az 40% :) Musze zamowic w swym nowym monopolu zeby mi sciagali z Polski bo teraz maja tylko zwykla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Nie lubie, choc dawno temu pilem i juz nawet nie pamietam. Co sądzicie o Amaretto? Ja pewnego cieplego wieczoru we Wloszech wypilem jego za duzo. Teraz nawet lodow o smaku amaretto nie jestem w stanie zjesc :)

 

Powiem (napiszę) wam coś ludzie... Jestem trochę zaskoczony zakładaniem takiego tematu na forum o kompach (głównie). Przecież udzielają się tu również nieletni (vide ja). Wchodzi młodzian w taki temat i co widzi - alkohol panie i panowie. Przechwałki na temat tego co, kto i w jakiej ilości wypił. Nawet jeżeli piję to i tak się do tego nie przyznam, bo do 18 jeszcze daleko (2 latka...). Nie mam nic przeciwko takim rozmowom, bo "jesteście już duzi" i na pewno wiecie co robicie, mówicie i piszecie.

 

PS. No dobra piłem kiedyś coś mocniejszego - sok jabłkowy 100%! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Nie gadaj. Teraz "dzieci" to od 10roku zycia piją:P i nie wkręcaj biedaku tylko podłapuj pomysły i ...próbuj :D

Nie namawiam ... ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Powiem (napiszę) wam coś ludzie... Jestem trochę zaskoczony zakładaniem takiego tematu na forum o kompach (głównie). Przecież udzielają się tu również nieletni (vide ja). Wchodzi młodzian w taki temat i co widzi - alkohol panie i panowie. Przechwałki na temat tego co, kto i w jakiej ilości wypił. Nawet jeżeli piję to i tak się do tego nie przyznam, bo do 18 jeszcze daleko (2 latka...). Nie mam nic przeciwko takim rozmowom, bo "jesteście już duzi" i na pewno wiecie co robicie, mówicie i piszecie.

 

PS. No dobra piłem kiedyś coś mocniejszego - sok jabłkowy 100%! :)

Wg Twojego toku myslenia dzieci powinny miec zakaz wstepu do kazdego sklepu, w ktorym sprzedawany jest alkohol. Alkohol nie powinien byc tematem tabu dla jakiejkolwiek grupy wiekowej. Nie zauwazylem tez zeby ktokolwiek sie chwalil tym ile wypil, jest to watek, w ktorym forumowicze prezentuja swoje opinie na temat roznych alkoholi. Nie pilesz, nie wiesz, nie pisz, ale pozwol nam podzielic sie wrazeniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Wg Twojego toku myslenia dzieci powinny miec zakaz wstepu do kazdego sklepu, w ktorym sprzedawany jest alkohol. Alkohol nie powinien byc tematem tabu dla jakiejkolwiek grupy wiekowej. Nie zauwazylem tez zeby ktokolwiek sie chwalil tym ile wypil, jest to watek, w ktorym forumowicze prezentuja swoje opinie na temat roznych alkoholi. Nie pilesz, nie wiesz, nie pisz, ale pozwol nam podzielic sie wrazeniami.

 

Masz rację. Niepotrzebnie zaczynałem cały temat. Przecież każdy (powyżej 15) wypije czsem z kolegami szklaneczkę jakiegoś zbożowego soku. :) A ja i tak nie mam wpływu na to co ludzie piszą na tym forum...

 

PS. Darek_dade nie baw się w psychologa i nie przeinaczaj mojego toku myślenia. Chyba, że taki jest twój zawód to wtedy pewnie masz rację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...